Prawdopodobnie źle skonfigurowany serwer, ale o ile z serwerów superhost korzystałem i sobie chwaliłem, o tyle tej "osobliwości włoskiej" nie sprawdzałem i nie zamierzam używać, więc musisz poczkeać na pomoc promise.

Podpinam się pod pytanie. Wszystko działało OK, potem pojawił się błąd 404. W dodatku nie mam dostępu do serwera z programu, nie mogę ponownie wysłąć plików. Przez FTP jest. Boję się, że jak weszłam przez FTP i usunęłam jakiś plik to naruszyłam coś w konfiguracji? Możliwe to? A jeśli tak, to jak wrócić do stanu startowego serwera?

Screen - tak to wygląda.

Szczerze - nie wiem czemu korzystacie z tak egzotycznego hostingu? Ani dobrej oferty nie mają, ani żadnych rewelacji odnośnie hostingu. Rozumiem jeszcze, gdyby to był hosting międzynarodowej znanej firmy (np. one.com), ale to jest lokalny hosting włoski - dobry dla Włochów, niekoniecznie dla domen z Polski rejestrowanych w innych firmach.

Witaj Edward, Joa,

Przekazaliśmy technikom producenta programu prośbę o weryfikację tego problemu i przywrócenie Waszych kont hostingowych do działania.

Pozdrawiamy

Witam

Proszę o pomoc, zakupiłem program WebSite X5 Evo i na początku było wszystko ok, opublikowałem witrynę w internecie. Niestety następnym razem się już nie udało, gdyż pokazywał mi się błąd, że nie można znaleźć docelowego folderu eksportu /public.html i program pyta czy utworzyć folder klikasz na tak, to potem pokazuje następny komunikat, że nie można połączyć się z serwerem. Dodam, że na wcześniejszej wersji programu wszystko było ok i ustawienia są takie same. Bardzo proszę o pomoc i poradę co mogę zrobić, aby móc aktualizować witrynę w internecie. Poniżej dodaje zdjęcia tych błędów jakie pokazuje program.

Pozdrawiam

Wybaczcie, ale nie mogę dodać zdjęć....

Witaj Artur,

Z jakiego hostingu korzystasz?

Pozdrawiamy

Witam

Korzystam z neteasy.pl Dodam, że w starszej wersji programu wszystko było dobrze, zresztą jest tak do dziś.

Pozdrawiam

Witaj Artur,

Proszę skontaktować się zatem ze wsparciem techniczym firmy hostingowej. Możliwe, że usunąłeś strukturę katalogów na serwerze i bez jej przywrócenia nie będzie możliwe publikowanie strony.

Pozdrawiamy

Witam

Struktura katalogów jest na serwerze, ponieważ pacuję na starym programie WebSite X5v16 Evolution i tam bez kłopotu mogę wysyłać aktualizacje jak i nowe tematy do strony internetowej. Możliwe jest, aby ten nowy program WebSite X5 Evo korzystał z innego hostingu czy też miał inne struktury katalogów? Nie znam się do końca i dlatego pytam, bo chciałbym pracować na tym nowym programie i ulepszyć swoją stronę internetową.

Pozdrawiam

Pytanie może podstawowe, ale zmienili ustawienia w kroku 5 - teraz standardowo program przerzuca na ichni hosting - musisz wybrać opcję inny dostawca przestrzeni sieciowej i ustawić parametry hostingu.

Mam takie ustawienia, ustawiam parametry i potem wyskakuje komunikat, że nie może znaleźć docelowego folderu eksportu i pyta czy utworzyć; klikam na tak i wyskakuje następny komunikat, że nie może połączyć się z serwerem.

Witaj Artur,

W pierwszym poście napisałeś, że udało Ci się opublikować witrynę za pierwszym razem. Proszę w takim razie sprawdzić ustawienia połączenia z serwerem w programie i potwierdzić je ze wsparciem technicznym firmy hostingowej.

Proszę również na przyszłość precyzować stwierdzenia typu "ustawiam parametry" i załączać zrzuty ekranu lub chociaż opisywać, co i jak zostało przez Ciebie ustawione w programie. Bez tej wiedzy nie będziemy w stanie udzielić Ci żadnej konkretnej i pomocnej sugesti/podpowiedzi.

Pozdrawiamy

Przepraszam, źle ująłem słowa. Poniżej przesyłam zrzuty ekranu w czym jest problem. Jeśli teraz to ułatwi pomoc to byłoby fajnie, gdyż nadal nie mogę dojść o co chodzi.

Witaj Artur,

A czy poprawnie uzupełniłeś dane połączenia z serwerem FTP, w konfiguracji dostępnej po kliknięciu "Parametry..."? Czy Twój usługodawca hostingowy w ogóle używa folderu "public_html" na serwerze, czy może połączenie FTP od razu prowadzi do tego katalogu?

Pozdrawiamy

Witam

Bardzo dziękuję za pomoc i poświęcony czas, udało mi się rozwiązać problem.

Pozdrawiam